BMW 335i: korekta lakieru

[Ciamach]

Kilka dni temu przyjąłem na korektę BMW 335i. Samochód po kilku latach użytkowania i przejechaniu ponad 150 tyś km dorobił się klasycznego zestawu rys, zmatowień i przycierek. Auto w głównej mierze było myte w myjniach automatycznych oraz ręcznie, w przypadkowo wybranych myjniach i ASO. Jakie są standardy takiego mycia - każdy wie.

Tak wyglądało auto w momencie przyjęcia, w niemal doskonałym słońcu:







Umycie niewiele zmieniło, połysk mocno przygaszony, czerń jakoś mało czarna. No i ta siateczka na lakierze.








Samochód przygotowałem pod korektę, którą preprowadziłem w oparciu o produkty Menzerny. Oto efekty.











Mycie, dokładnie, ponowne odtłuszczenie oraz położenie sealanta z wygrzaniem i taki zastałem efekt:












Po dobowym kurowaniu auto wytoczyłem na słońce celem zrobienia ostatnich zdjęć. Niestety słońce kaprysiło i nie każda fotka oddaje efekt, jaki widzą oczy.































Dziękuję za obejrzenie.

 

[JJ.]

Widzę, że fury z mojego rejonu podbierasz ;)

Ładnie wyszło, gratuluje. Bmka była strasznie zmęczona..

[booohal]

Fajny konfig :)

Jak się pracowało? Bo swirli w cholerę ale jakiś grubaśnych rys chyba nie było dużo na szczęście :)

Ciorny to jednak ciorny :)

Gut dżob ;)

[fireman_marcin]

Ładny macik, a i mirki już coś polerowały.

Fajnie wyszło, detale dopieszczone, :u

[episode]

Brawo.  A tak na marginesie... zazdroszczę Ci garażu :) 

 

 Miałem e91 w tym samym czarnym kolorze. lakier bardzo podatny wg. mnie na wszelkie ryski. 

 

P.S. Czego używasz w beemkach do kokpitu? 

[minetoo]

Jest przyjemnie.

Rurki dotrzeć i elegancko ;)

To jest trudny lakier w obróbce więc szacuneczek.

[Ciamach]

Nie było źle, ok, zmęczył mnie trochę ale horrorem jest dla mnie czarny uni BMW, tutaj było naprawdę OK w porównaniu. Zwykle do kokpitu używam Swissvax Protection lub Megsa Natural Shine - jedna dotarta warstwa.

[episode]

Dziękuję. Za info. Zamawiam Megsaa.

[Ciamach]

Jestem w trakcie testów i zakupów do studio więc i ja chętnie posłucham propozycji :)

[kombajnistatipo]

Świetny efekt. Mucha nie siada.

[szynka]

Jest dobrze Grzesiek !

Wosk się tylko troszkę spocił na klapie.

 

Dobra robota :ymapplause:

[Ciamach]

Nie kładłem wosku, tylko sealanta. Nie wiem, może tak Ci to na foto wygląda, ale w realu nic nie zauważyłem.

[szynka]

Nie kładłem wosku, tylko sealanta. Nie wiem, może tak Ci to na foto wygląda, ale w realu nic nie zauważyłem.

sealant to przeciez wosk, tylko że syntetyczny, zgadza się ? ;)

 

Tutaj tak to wygląda. Od punktu gdzie świeci słońce, kierunek północny-wschód są tak jakby ślady po wosku - ale ja oceniam prace poprzez zdjęcia więc jak wspomniałeś - "Nie wiem, może tak Ci to na foto wygląda, ale w realu nic nie zauważyłem."

 

[Ciamach]

Dla mnie wosk to wosk naturalny, sealanta zaś nazywam sealantem, żeby była jasność i nikt mi potem np nie napisał, że mi się wosk spocił na klapie ;)

Wolfgang się nie poci, a już na pewno nie po dwukrotnym dotarciu.

[szynka]

Spoko loko Ciamach :-D

[Ciamach]

Kurna, na foto zaiste wygląda to jak mówisz.

[minetoo]

Sealanty też się pocą.

Nawet G1 się poci tylko inaczej ;)